Sunday, August 23, 2020

Stained Glass

Dawno mnie tu nie było...     Chciałabym, aby ten wpis zebrał punkty kulminacyjne z chwil nieobecności. Niby na bieżąco relacjonowałam niektóre potyczki na instagramie, jednak media społecznościowe kłamią jak mało kto - zawsze mimowolnie przyodziewa się tam cukierkowe filtry. Z racji tego połowicznego ukrywania prawdy przed...
Continue reading

Monday, September 2, 2019

Wakacyjny romans

     Miałam ostatnio okazję wysłuchać kilku historii „wakacyjnych miłości” moich koleżanek. Były urocze. Aż sama zatęskniłam za wyjazdami zorganizowanymi do ośrodków wypoczynkowych lub na obozy, gdzie wszyscy zamieszkujący w danym przedziale czasowym „goście” tworzą małe społeczeństwo i zaczynają żyć wychodząc poza rutynę....
Continue reading

Tuesday, July 2, 2019

20

Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień... W sumie to nie, ale tak jest dobrze. Z nostalgią wspominam lata w przedszkolu, podstawówce, gimnazjum i liceum także, chociaż to było niedawno. Jednak moje rozczulenie zbiera się nad brakiem odpowiedzialności i świadomości swoich decyzji. Tęsknię za czasem, kiedy nie przejmowałam się każdą głupotą,...
Continue reading

Thursday, June 27, 2019

Thank you, next

    Nie jest to temat wysokich lotów, jednak o dziwo mojej głowy nie zajmują tylko problemy związane ze zmianami klimatu. Czasami znajdzie się i miejsce na rozterki popularne, mniej ambitne, takie bardziej rozrywkowe. Tym razem los chciał, iż jest to miłość. Może nie, źle to ujęłam. Miłość to za dużo powiedziane. Bardziej miłosne...
Continue reading

Sunday, June 2, 2019

Czas posprzątać

Do napisania tego tekstu zainspirował mnie ostatni atak paniki i uświadomienie sobie, że moje ambicje, praca którą teraz wkładam w budowanie przyszłości - mogą być bezcelowe. Przed podjęciem się próby „edukowania” Was, obserwatorów mojego profilu i być może - czytelników bloga - zmiany zaczęłam od siebie. Nie mówię, że jestem wzorem do naśladowania,...
Continue reading

Sunday, May 26, 2019

Dzień Mamy

     Matczyna miłość. Zawsze zastanawiało mnie co to dokładnie jest. Myślę, że poruszając ten problem znajdujemy się na pograniczu magii i realizmu. Dlaczego zapytacie? Otóż ciężko mi zrozumieć w jaki sposób powstaje uczucie tak silne, tak wiążące. Przez ciąże i poród powiecie. Tak, zgodzę się, jednak to nie reguła. Ile razy...
Continue reading