Tuesday, December 26, 2017

Mad world

 Hej hej!

Z okazji świąt chciałam Wam złożyć najlepsze życzenia. Wielkich miłości i sukcesów, spełnienia wszystkich marzeń oraz dużo pozytywnej energii w nowym roku!

Buziak!










sweather - h&m | trousers - stradivarius | shoes - venezia | bag - & other stories
Continue reading

Saturday, December 16, 2017

Chill

Hej! 
Wracam do Was po dość długiej nieobecności. Na początek - ogłoszenie. Możliwe, że niektórzy zauważyli - straciłam konto na instagramie. Kilka tygodni temu doszło do włamania na moje social media. Założyłam nowego instagrama - LENA.SOBALAK (nazwa taka sama jak stare konto, tym razem pisana z kropką między imieniem i nazwiskiem). Najbardziej szkoda mi utraconych zdjęć, ponieważ nie wszystkie miałam zapisane.

W dzisiejszym poście mam na sobie cudowną sukienkę od Chilliwine (INSTAGRAM | SKLEP ). Szczerze mówiąc, jest to moja ulubiona sukienka na ten moment! Wykonana z dobrych jakościowo materiałów, cały projekt przemyślany, mam nawet wrażenie, że trochę mnie wyszczupla! Model, w który jestem ubrana na zdjęciach znajdziecie TUTAJ. Wydaje mi się, że z dostępnych w ofercie sklepu ta sukienka pasuje do mnie najlepiej. Jestem niska (164cm wzrostu), trochę pełna, szczególnie w biuście i udach, mam szerokie ramiona, przez co odpadają u mnie ubrania bez dekoltu. Myślę, że każda kobieta znajdzie u nich model idealny dla swojej figury i urody. Polecam, warto się rozejrzeć. Pamiętajcie, że zbliża się sylwester, rocznikowi 00' osiemnastki, a co za tym idzie imprezy!

Buziaki!




















dress chilliwine | tights tezenis | shoes wojas | jacket zara | beret sinsay | bra victoria's secret | bra straps promees
Continue reading

Sunday, November 12, 2017

OMG

Hej!
Dawno nic nie dodawałam, ale w końcu pokażę Wam zdjęcia autorstwa Szymona Berezińskiego (instagram). Po opublikowaniu ich na swoim profilu (instagram), widzę że obserwatorom się podobają.

Tak z innej beczki. W piątek miałam imieniny. Dostałam od mamy książkę ,,Mleko i miód". Słyszałam o niej, bardzo mi się podobała, ale jakoś nigdy nie było po drodze, żeby ją kupić. W każdym razie - zakochałam się. W tej książce oczywiście. Przepiękna. Jeśli znacie podobne, proszę polećcie mi.

Już powoli zbliżają się święta, co bardzo mnie cieszy. Uwielbiam ten klimat, zapach mandarynek, kupowanie prezentów dla bliskich. Sama Wigilia, którą spędzam w gronie najbliższych. Oczywiście wiąże się z tym chwila przerwy od szkoły. Czekam z niecierpliwością. Dajcie mi siłę, żeby wytrzymać.
Buziak!














jacket no name | trousers zara | t-shirt no name | corset zara | shoes stradivarius
Continue reading

Tuesday, October 24, 2017

Find You | Napoli

Hej słodziaki!
   Jeśli obserwujecie mnie na INSTAGRAMIE, pewnie zauważyliście po story iż wyjechałam na weekend do Włoch. Tym razem padło na Neapol. Wiadomo nie od dziś, że lubię podróżować, nawiązuje do tego również mój tatuaż. Włochy są mi szczególnie bliskie. Pierwszy raz pojechałam tam w czwartej klasie szkoły podstawowej. Od razu mnie urzekły. Panuje tam niesamowicie pozytywna energia. Po każdym wyjeździe do któregokolwiek włoskiego miasta nabieram większej chęci do życia. Mentalność tamtejszych ludzi, samo przebywanie wśród nich "odchamia". Jeśli nigdy nie byliście w tym kraju, zdecydowanie polecam. Nawet dwudniowy wyjazd może wnieść duże zmiany do Waszego myślenia.
   Wracając do głównego tematu tego posta - weekend w Neapolu. Wyjechałyśmy w sobotę rano. Tym razem nie zameldowałyśmy się w hotelu. Na trzy noce wynajęłyśmy mieszkanie od Włocha (btw naprawdę przystojnego). Niestety nie zrobiłam w nim zdjęć, ale bardzo mi się spodobało. Było całe białe, umeblowane nowocześnie, z dodatkiem tradycyjnych i ręcznie robionych "ozdóbek". Klimaty tumblra. Właściciel nie posługiwał się językiem angielskim płynnie, w związku z czym ciężko nam się rozmawiało, na szczęście zapewnił nam jedzenie. Dużo jedzenia.
Żarty żarcikami, ale z zameldowaniem trafiłyśmy w dziesiątkę. Bardzo fajna lokalizacja, obrzeża starego miasta. Właściciel mieszkania przygotował dla nas nawet przewodnik po Neapolu! Opisał w nim najlepsze pizzerie i miejsca, które warto zwiedzić.
   Tak jak wspomniałam na początku, uwielbiam Włochy i wszystkie włoskie miasta mają moim zdaniem swój unikalny klimat. Neapol nie powalił mnie swoim urokiem, mimo to chętnie bym tam wróciła. Widzieliśmy między innymi kaplicę Cappella Sansevero, która mieści w sobie piękne rzeźby. Wykonano je z niesamowitą precyzją, jak to mówi legenda "są dziełem szatana". Jeśli kiedykolwiek będziecie w Neapolu, po prostu MUSICIE tam iść. Odwiedziliśmy też Castel Nuovo, Piazza del Plebiscito, Pałac Królewski, Teatro di San Carlo, dużo by jeszcze wymieniać.
   Na ulicach miasta jest bardzo brudno. Nie trudno zauważyć, iż dużo osób nie ma domu. Trzeba bardzo uważać na złodziei. Byłam świadkiem nie jednej sytuacji, kiedy próbowano kogoś okraść. Szczególnie niebezpieczne są osoby na skuterach, podjeżdżają, wyrywają torebkę i odjeżdżają. Kilka sekund i po wszystkim.
   Ogromnym plusem miasta są miejscowe wyroby. Co kilka metrów można natknąć się na stragan z pięknymi pamiątkami. Poza tym - włoskie lody i pizza - pyszności! Nawet najgorsza pizza, jaką jadłyśmy była dobra.
   To chyba wszystko, co chciałabym Wam przybliżyć po moim pobycie w Neapolu. W następnym poście znajdziecie informacje o Pompejach. Jeśli macie jakiekolwiek pytania - piszcie w komentarzach lub wiadomości prywatne
Buziaki!
PS Włączcie muzykę, fajnie ogląda się z nią zdjęcia.






























Jacket - Zara | Dress - Zara | Bag - Primark | Shoes - Adidas | Watch - Tommy Hilfiger

Zdjęcia na których jestem wykonała Julia Szendera (INSTAGRAM)
 

 
Continue reading